25.01.2021
Wiktor Szenderowicz
Kiedy po raz pierwszy usłyszałem (właśnie: nie przeczytałem, a usłyszałem od rodziców na jakimś większym spotkaniu przy stole) aforyzmy Stanisława Jerzego Leca, miałem czternaście lat. Paradoks jako forma istnienia myśli uwiódł mnie natychmiast i dożywotnio. Moje próby “mówienia zwięźle, by zdanie...
Czytaj dalej >>
22.03.2020
Antanas A. Jonynas
Kadai turtingas giminė užrašė man šitą debesuotą dangų ir šis dangus dabar po lašą laša ant mano prie širdies sudėtų rankų ant šito žalio kauburėlio laša aš neliūdnai mąstau apie jaunystę kada išmokau ir prarast ir klysti nors šito mokslo...
Czytaj dalej >>
25.01.2020
Wiktor Szenderowicz
Когда я впервые услышал (именно услышал, в родительском застолье) афоризмы Станислава Ежи Леца, мне было четырнадцать лет. Парадокс как форма существования мысли покорил меня тогда сразу и пожизненно. Мои попытки “изъясняться кратко, чтобы закончить фразу в той же эпохе” —...
Czytaj dalej >>
22.01.2020
Vitalija Pilipauskaitė-Butkienė
kai mano dubuo, apsunkęs nuo skysčių, kraujo ir audinio, plyšo per pusę, kai savo kaukolės rėžtuku įveikei kūno tamsą, viskas persivertė: pasaulis liovėsi būti netikras, tarp paskirų daiktų, dalykų, objektų, gyvybės formų, rūšių, lapų ir rupūžių, dainų, staklių, kokakolos skardinių...
Czytaj dalej >>
13.09.2019
Kazimiera Kazijevaitė-Astratovienė
Burza Kiedy po siedmiu latach Barbara wstała od maszyny do szycia i zabrała się za porządkowanie Domu, zauważyła coś dziwnego – pojawił się dodatkowy pokój. A może to ona się pomyliła? Może po prostu o nim zapomniała? Tak czy siak,...
Czytaj dalej >>
13.09.2019
Tomas Petrulis
rano zbili dla mnie klatkę, użarł pies żebym się wcielił i patrzył na ciało nowy rewir mordowni gdzie trwa szturm królowej pokoju matka bolesna mnie bierze wciska mi twarz w chodnik ręce wykręca do tyłu do pacierza bo się urodziłem...
Czytaj dalej >>
13.09.2019
Vidas Morkūnas
* / bezimienni Mieli konia i związane z nim korzyści. W sezonie wypożyczali go do pracy w sadzie i w ogrodzie sąsiadom, a ci konia karmili. Inaczej kasztan długo by nie pociągnął. Mieli też kilka krzaków porzeczki i pół świni....
Czytaj dalej >>
12.09.2019
Birutė Jonuškaitė
Manon albo kobieto, gdybym cię kochał Połysk srebrzystej sukni, talię pęta jaskrawy ornament, w miriadach maleńkich lśnień iskrzą kolczyki, migocze bransoleta, misterny splot broszy trzyma w ryzach dekolt, niżej zduszone westchnienie piersi. Kobieto, gdybym cię kochał, wyzwoliłbym cię z sukni,...
Czytaj dalej >>
12.09.2019
Birutė Jonuškaitė
Budzę się poranną ciszę przerywa kogut. Między pierwszym a drugim pianiem energiczne zagarnianie ramionami wody. I znów ptasi bezgłos niemy sierpień – płynący wrócił na brzeg. Zaraz przyjdzie rześki jak wodna lilia bez koszmarów noc utopił w jeziorze teraz ja...
Czytaj dalej >>
19.08.2019
Birutė Jonuškaitė
Manon arba moterie, jeigu tave mylėčiau Spindi sidabro spalvos suknelė, liemeniu ritasi ryškūs ornamentai, sunerti iš mažų kvadratėlių žaižaruoja auskarai ir apyrankė, susiraičiusi segė jungia du sparnelius, dūsta po jais išsiveržti trokštančios krūtys. Moterie, jeigu tave mylėčiau, išsegčiau segę, paleisčiau...
Czytaj dalej >>
19.08.2019
Birutė Jonuškaitė
Nubundu kai ryto tylą sudrasko gaidys. Tarp dviejų gaidgysčių energingi yriai per vandenį. Ir vėl bepaukštė rugpjūčio tyla – plaukiantysis pasiekė krantą. Greit pareis prikvipęs vandens lelijom ežere nuskandinęs nakties košmarus o aš nersiu į sapno gelmes tolyn vis tolyn...
Czytaj dalej >>
06.08.2019
Marius Burokas
** księżyc jak lampa okulisty oprzyj podbródek na pulpicie ** tylko przez oko tak łatwo wniknąć w człowieka ** a tam, widzę – sunie lądolód uciska krainę wzroku wypycha głazy czarne ** tępe zimowe światło poharatana tarcza tężeje nie mogę...
Czytaj dalej >>
06.08.2019
Marius Burokas
dziewczyna o miękkim brzuchu z duszą w kolcach zjawiła się z mgły nastroszona skupiona mżawka piła ze mną z jednego gwinta tuliła się do mnie ufnie siedzieliśmy nad rzeką przerdzewiała łódka żółtych liści na trzy palce plusk mineralnej trzy noce...
Czytaj dalej >>
06.08.2019
Marius Burokas
Plamka ślepa – miejsce, w którym nerw wzrokowy opuszcza gałkę oczną. Ze względu na nieobecność fotoprzekaźników występuje luka w polu widzenia. Niektóre choroby powodują poszerzanie się plamki ślepej, wtedy obszar niewidzenia się powiększa. 1. to tylko plama na oku ciemny...
Czytaj dalej >>
06.08.2019
Marius Burokas
– Pomocy. Jestem z daleka. Przede mną długa droga. – Tu ma pan bilet na górę. Nacisnąć guzik i już. Pierwsza klasa to nie jest, nieźle pana wytrzęsie. – Musi pan znaleźć parking obok domu modlitwy, to potrwa parę dni....
Czytaj dalej >>