Dzieła związane z tagiem: matka
Nie ma raju dla niewolników
I. Śniło mu się, że jest kobietą – i to nie taką sobie zwyczajną kobietą, a staruchą, i to nie taką sobie zwyczajną staruchą, a zgrzybiałą Żydówką o małej ptasiej główce, w cudacznej, nastroszonej niczym jeż peruce, długiej, spranej sukience...
Czytaj dalej >>
И нет рабам рая (фрагмент)
I. Ему снилось, будто он женщина и не просто женщина, а старуха, и не просто старуха, а дряхлая еврейка в нелепом, топорщившемся ежовыми иголками и покрывавшем ее крохотную птичью голову, парике, в длинном, застиранном до дыр, ситцевом платье, в тупоносых,...
Czytaj dalej >>
Siedem pokoleń (fragmenty)
Burza Kiedy po siedmiu latach Barbara wstała od maszyny do szycia i zabrała się za porządkowanie Domu, zauważyła coś dziwnego – pojawił się dodatkowy pokój. A może to ona się pomyliła? Może po prostu o nim zapomniała? Tak czy siak,...
Czytaj dalej >>
Stacje dróg przygodnych (fragmenty)
* / bezimienni Mieli konia i związane z nim korzyści. W sezonie wypożyczali go do pracy w sadzie i w ogrodzie sąsiadom, a ci konia karmili. Inaczej kasztan długo by nie pociągnął. Mieli też kilka krzaków porzeczki i pół świni....
Czytaj dalej >>
Psi sitnih rasa
Najpre je pao sneg i bila sam nemoćna. Potom je počelo da se zaoštrava. Potom sam šest puta boravila na zatvorenim odeljenjima nekoliko psihijatrijskih bolnica, mahom u Kobježinu. Na kraju su me na silu poslali na grupnu bihevioralnu terapiju i...
Czytaj dalej >>
światła mijania
Włodzimierzowi Paźniewskiemu aura była deszczowa na odjezdnym grunt grząski wszędzie stały kałuże lecz matka i tak wylała za nim wodę z dzbanka wrócić miał nim...
Czytaj dalej >>
Pakeleivingų stotys (ištraukos)
* / bevardžiai Turėjo jie arklį ir šiokios tokios naudos iš jo, mat darbymetį gyvulio prisireikdavo kaimynams – soduose ir daržuose. Kartu nuomininkai tą sartį ir pašerdavo. Kitaip kažin ar ilgai būtų tempęs. Dar jie turėjo kelis serbentų kerus ir...
Czytaj dalej >>
Psy ras drobnych
Najpierw spadł śnieg i byłam bezradna. Później zaczęło się jątrzyć. Później sześć razy byłam na oddziałach zamkniętych kilku szpitali psychiatrycznych, najczęściej w Kobierzynie. Za ostatnim razem przymusowo skierowano mnie na grupową terapię behawioralną i kiedy – po trzech miesiącach codziennej...
Czytaj dalej >>
Septynios kartos (ištrauka)
Perkūnija Po septynerių metų pakilusi nuo siuvamosios ir ėmusis tvarkyti Namą, Barbora pastebėjo keisčiausią dalyką – iš kažin kur atsirado dar vienas kambarys. O gal ji suklydo? Gal tiesiog buvo jį pamiršusi? Šiaip ar taip, naujojo (o gal pamirštojo) kambario...
Czytaj dalej >>